z f.b. |
Przyszły dokumenty moich badań i działań tłumaczonych na rosyjski. Po skanuję je, ucałuję i wyślę w ten daleki rosyjski świat.
**********************************************************************************
W poniedziałek byłam zmuszona pojechać do kliniki. Trzeba było w końcu uregulować rachunek z ostatniego transfer. Pełna klinika ludzi - walczących o swój cud życia. Ech...
Dziwnie smutno zrobiło mi się tam w moim wnętrzu. Nie ma naszych maleństw, jest tylko ta odrobina ich istnienia w naszych sercach.
Kocham Je mimo, że odeszły.
***********************************************************************************
Jutro rozmowa z młodym doktorkiem, którego podesłała mi Karolina.
Mam tyle pytań, które znikają w momencie uwiecznienia ich na kartce.
Blokada Panie i Panowie.
Oby tyko mnie nie zawiódł i rzeczowo gadal :)
OdpowiedzUsuńOd razu daj proszę znać co i jak :)
Tak, tak :) od razu dam znać co i jak
Usuńbuziak :)
W rozmowie poradzisz sobie swietnie i zadasz wszystkie pytania jestem pewna!:****
OdpowiedzUsuń:****
OdpowiedzUsuńI co? i jak?
OdpowiedzUsuńNie lubię ciszy :( zazwyczaj nie wróży nic dobrego
Nie mogę wstawić posta :( na całości admina jakieś reklamy mi się włączyły i nie mogę nic wpisać. Walczę by coś Wam napisać. Przepraszam za zmartwienie...
UsuńJestem po rozmowie i jest nadzieja :)
Uf, kamień z serca :) To teraz już pełen spokój.
OdpowiedzUsuńŚciskam, aż dostaniesz żabich oczek :)