Wróciłam z kliniki z podwojoną siłą i energią.
Wszystko jest OK.
Zaczynamy stymulację w lutym :) :) :)
Co za radość :)
Odczuwam na całym ciele mrowienie, w sercu ciepło miłości a w głowie miliony zapytań.
Mam strach i nadzieję i tęsknotę przytulenia naszego przyszłego maleństwa.
Kochani :)
Czy Wy to słyszycie i odczuwacie ????
Moje szybkie bicie serca i moc miłości ???
Moje drogie Ludziska :)
Wchodzę na bieżnię
przygotowując się ponownie do najważniejszego momentu życia.
calym sercem z Wami :**
OdpowiedzUsuńWiem Lamiuś -Ktosiowa mamusiu :D
UsuńDziękuję
:***
OdpowiedzUsuńściskam :)
UsuńCarpe, ale sie cieszę!!!!
OdpowiedzUsuńsciskam, trzymam kciuki i w ogole
a jesli sie rzadko odzywam, to ja mam jakis problem z wchodzeniem do Ciebie i komentarzami
buziole!
Rybenko - wyłączam i wyrzucam gadżety i dodatki z bloga. Szukam problemu by ułatwić możliwość z wejściami.
UsuńDziękuję za wszystkie ,,i " :)
dżizas, muszę się podpiąć do Twojej energii - jeśli pozwolisz :)) niech się dzieje i niech rośnie!
OdpowiedzUsuńola bierz ile zapragniesz. Razem zawsze raźniej :)
Usuńcałus
Pierwszy raz trafiłam do ciebie i od razu TAKA wiadomośc:) Warto było:*
OdpowiedzUsuńWitaj hesed :) Dziękuję
Usuń:) ściskam i trzymam kciuki h:*
OdpowiedzUsuńkochana i ja ściskam
Usuń:)