Wokół tyle cudownych dzieciaczków, brzuszków i narodzin. Serce me cieszy się, gdy patrze na te uśmiechnięte buzie. Uwielbiam ten czas, który kołysze moje oczekiwanie na przytulenie naszego maleństwa. Szczęście ludzi, którzy mają dzieci i tych, którzy właśnie je oczekują - motywuje mnie , dodaje sił do dalszej walki. Kiedy jest mi źle, a niemoc zagłusza we mnie nadzieje, te ich szczęścia są podporą by wstać i iść by walczyć.
cdn
Bardzo dobre podejście do życia! :) Tak trzymać.
OdpowiedzUsuńStaram się panować nad harmonia mojego wnętrza. Zycie jest pięknem, które wydobywa się z naszego istnienia. Chcę kochać i uczyć tej miłości nasze przyszłe maleństwa. Dziękuję, że jesteś przy mnie. To dodaje sił :))
UsuńTo na pewno nie łatwe, wyobrażam sobie, że jak na złość wszędzie widzisz ciężarne... i małe dzieci.
OdpowiedzUsuńTym bardziej imponuje Twoje życzliwe podejście.
Niech Ci Pan Bóg (w dzieciach:)) wynagrodzi :))
Kochana jesteś :)) wierzę, że Bóg i dla mnie znajdzie chwilkę bym mogla cieszyć się tym największym szczęściem.
Usuń