Po długim czasie dostaję wiadomość na WhatsApp od osoby,
która bez żadnego negatywnego zajścia,
wyjaśnienia
zaczęła Nas i nasze Bliźniaki ignorować.
która bez żadnego negatywnego zajścia,
wyjaśnienia
zaczęła Nas i nasze Bliźniaki ignorować.
A była
i nadal w moim sercu jest to bliska osoba.
i nadal w moim sercu jest to bliska osoba.
Taki Przyjaciel...
Tak ważny, że nasza córeczka nosi Jej imię.
Tak wyjątkowy, że
miała zostać Chrzestnym naszej dziewczynki.
Rok temu,
po złożeniu sobie życzeń świątecznych,
podarunków,
ciepłych słów i planów na kolejne spotkanie
wszystko się urwało.
Nie rozumieliśmy tego zachowania.
Długu prosiliśmy o
rozmowę,
wyjaśnienie.
wyjaśnienie.
Chcieliśmy zrozumieć
Dlaczego???
Niestety
Niestety
Dopadał nas tylko chłód i kompletna ignorancja.
Nie reagowała na Nas,
nawet nie zerknęła na Bliźniaki,
które były dla Niej takie ważne.
które były dla Niej takie ważne.
Ostatnie podejście do spotkania, rozmowy
odbyło się jak z Bliźniakami byłam na ślubie koleżanki,
( z którą leżałam w klinice.)
Przełamałam samą siebie i ????
Niestety, nie odpowiedziała na
Dzień dobry,
nie przywitała się ,
a nawet nie spojrzała w naszą stronę.
Stałam tak z dzieciaczkami w drzwiach.
Odrętwiała, powstrzymująca łzy, żal i smutek.
Wydukałam kilka zdań
zapamiętując ten obraz
stojącej,
odwróconej plecami
tak ważnej dla Nas Kobiety.
odwróconej plecami
tak ważnej dla Nas Kobiety.
Szczuplutka, z czerwoną, napiętą twarzą.
W całej sobie odbijała emocje, których ukazać nie chciała.
Niosąc Bliźniaki w MaxiCosi - płakałam.
Serce rzucało się z bólu,
a rozum wariował z niezrozumienia.
a rozum wariował z niezrozumienia.
I tak 21.1.2016 o godzinie 19:26
otwieram wiadomość z drżącymi rękoma.
otwieram wiadomość z drżącymi rękoma.
Emocje uderzają o skronie, gdy czytam Jej słowa.
- Wesołego nowego roku dla Was i Bliźniaków.
Mam nadzieje, że idzie Wam i Bliźniakom dobrze ?!
Mam nadzieje, że idzie Wam i Bliźniakom dobrze ?!
Wysyłam aktualne zdjęcie naszej czwórki i odpisuję:
- Hi D.......N
u nas wszystko dobrze,
na szczęście jesteśmy Wszyscy zdrowi.
Od Sylwestra Bliźniaki chodzą samodzielnie.
Jakie to piękne dla nas uczucie.
Mam nadzieję, że u Was też wszystko ok.
Całuję. Twoja Carpe.
u nas wszystko dobrze,
na szczęście jesteśmy Wszyscy zdrowi.
Od Sylwestra Bliźniaki chodzą samodzielnie.
Jakie to piękne dla nas uczucie.
Mam nadzieję, że u Was też wszystko ok.
Całuję. Twoja Carpe.
Wymieniliśmy jeszcze ze sobą kilka zdań.
Nawet dostałam zdjęcie Jej adoptowanych synów.
Nawet dostałam zdjęcie Jej adoptowanych synów.
Nie wspominałam, nie pytałam
dlaczego wtedy i dlaczego teraz.
Zaakceptowałam.
ja bym dopytała
OdpowiedzUsuńto nie jest ok
brak szzcerości w relacjach to niczego dobrego nie wróży
...ja z tym już nie wyjdę...przynajmniej teraz.
UsuńMyślę, że udźwigła tego, że masz SWOJE biologiczne dzieci.
OdpowiedzUsuńI że jest jej trudniej, niż Tobie.
A.