Odwiedził nas Ktoś
Przycupnął przy Yawarce w ogrodzie
drąc się w niebo glosy.
Rozejrzałam się za Pierzaka rodzicami.
Był sam, głodny i spragniony.
Rozejrzałam się za Pierzaka rodzicami.
Był sam, głodny i spragniony.
Potem szło już Nam jak z płatka.
Stawaliśmy się Mistrzami
stając na szczycie zadania.
Chociaż mam doświadczenie w Pomaganiu
to takie przeżycie z naszymi Bliźniakami
jest nieporównywalne do tego
co odczuwałam przy takiej pomocy kiedyś.
Naszym najcenniejszym prezentem są dzieci,
które z tych wszystkich swoich talentów
potrafią i chcą odkrywać radość
i kształtować z ich nieodpartej ochoty na życie
swoją własną drogę
Wtedy o tym tylko marzyłam,
A dziś
Dzięki miłości,wierze i nadziei
jesteśmy w stanie z Bliźniakami podobne sytuacje
intensywniej doświadczać.
no cudnie:))
OdpowiedzUsuńNOOOOOOO :)))))
Usuńjakie odważne,ja bym tam palca nie wsadziła.
OdpowiedzUsuńpodglądająca was Baśka
Basiu , nie dziobie tylko drze się o więcej :)
UsuńJacy zainteresowani i ciekawi świata! 😊
OdpowiedzUsuńBardzooo i te świecące radością i ciekawością oczy :)
UsuńBuziamy :)