Co za tydzień.
Yawara rozwalił sobie łapię,
ja wyrwałam zęba
i po jednym dniu w ranie
zrobiło sie zapalenie.
Codzienne nacinanie,
czyszczenie dziąsła
I penicylina poszły w ruch.
Wszystko się jakoś komplikuje
Nawet synek nie chciał iść do przedszkola.
Płakał i prosił o zostanie w domu.
Nie pomogły z naszej strony zapytania i rozmowy.
Czułam, że coś się wydarzyło,
że to nie bunt.
Na szczęście Kira nam powiedziała w czym rzecz.
Mężuś pojechał do przedszkola poprosił Panią
Na rozmowę i Wyjasnienie z dziecmi
Co i jak.
Został stworzony krąg i wytłumaczenie wszystkim dzieciaczkom
Co zrobić gdy jest się przez drugie dziecko bitym czy poniżonym czy w inny sposób skrzywdzonym.
Takie przypomnienie i nauczanie
Dzieci to ważna chwila.
Bo przecież
Czym skorupka nasiąknie za młodu
Ragner jeszcze sie w sobie miota
I choć na zapytanie czy w przedszkolu wszystko ok
Chowa sìę w sobie
To
po krótkiej wspólnej rozmowie
Odnajduję na jego twarzy uśmiech.
Na szczęście chodzi do przedszkola.
I to mi daje nadzieję,że nauczy się bezproblematycznie
przez Konflikty przejść.
A Jak Wy radziliście sobie
Z przedszkolnymi dramatami???
Może coś mi doradzicie???