Wciąż huśtawka
Temperatura wzrasta
potem przez podany lek spada.
Potem wzrasta
I tak w kółko.
Na dodatek jelitówka.
Kwarantanna.
Kira w domu
walczy też z gorączką
Mamy leki
Mąż z moją Mamą
w domu
Ja z Ragner w szpitalu.
DZIĘKUJĘ
Wam za moce i przytulanki
Będzie dobrze
Innej obcji nie ma.
Och jaki bidulek ♥️
OdpowiedzUsuńNiech się naprawia najszybciej jak to możliwe
Kochani, ściskam mocno i tony pozytywnej energii przesyłam. Będzie dobrze, inaczej być nie może. Całuję i przytulam :* - Marta
OdpowiedzUsuńKochani, jak sytuacja? Mam nadzieje ze juz wszystko OK i ze jestescie w domu. Przytulam :*
OdpowiedzUsuńMartuniu, w niedziele wyszlismy ze szpitala.Jest lepiej. We wtorek po obiedzie napisze Post.
UsuńMartuniu przytulam kochana. Buziaki
Zdrowiejcie, odpoczywajcie :)
UsuńNiesamowite, znamy sie tylko wirtualnie, a czlowiek przezywa jak by to byl ktos z rodziny :)
Przytulam :*
Martuniu
UsuńWciąż walczymy z gorączką.
Tak bardzo chciałabym pokazywać te fajne kawałki z naszego Życia. Ale Jak to w życiu jest nie zawsze jest Tak Jak sie marzy czy chce.Tulam Ciebie kochana. Dla Serca nie ważna odległość. Tylko moc tego dobra płynąca z serca do serca.