Ragner jeszcze nie doszedł do siebie
A już od wtorku walczymy
z gorączką u Kiry
41 potem spadek i gwałtowny
wzrost Temperatury.
Osłabia nas całkowicie.
Mało snu
Strach
A zarazem nadzieja
na polepszenie.
Bedzie dobrze
Musi
Tak
Się Poprostu
Dzieje.
Bycie Rodzicem to
Uświadamianie sobie
jakie dobro i moc miłości
każdego dnia nas spotyka :)
Trzeba otworzyć szeroko swe serce
by się tych chwil nie bać.
Ps.
Musiałam zrezygnować
z www strony.
Koszty znów podniesiono
Jak dla mnie o za dużo.
Jestem znów na Blogspoot.
Proszę wytrzymajcie
I nas wspierajcie.
DZIĘKUJĘ ,że jesteście.
Tetaz dopiero czytam o chorobach Dzieci. Zdrowia dla nich i siły dla Was!
OdpowiedzUsuńJest już dobrze...
UsuńDziekuję kochana.
Buziaki
Wreszcie wszystko wraca do normy.
UsuńBuziaki
Jak ja za ich śmiechem tęskniłam 😁❤
UsuńCarpe, ciesze sie bardzo, ze juz dobrze z Dzieciaczkami. Tule Was mocno♥️
OdpowiedzUsuńMargo to były ciężkie 2 Tygodnie.
UsuńSerce sìę raduje...
Buziam...
Prrzeczytałam u Rybeńki,że dzieciaczki zdrowieją..ojej,wyobrażam sobie,jaka to ulga i radość.Ja też się cieszę.
OdpowiedzUsuńBiedne maluchy,ale dobrze,że już dobrze:)Przytulam Was.
Jest dobrze Ewa, jest dobrze..
UsuńSerce me raduje,że zdrowieją Skarbki.
Buziam kochana
Dużo zdrówka dla waszych Bliźniaków 😊
OdpowiedzUsuńJak najwięcej...niech już nas nie opuszcza.
UsuńCiumamy 😘