Czekam na wejście do lekarza.
Bliźniaki bawią się zabawkami w kąciku Malucha :)
Siedzę z Nimi na dywanie i czuję starszą panią, która nam się przygląda.
Dostrzegam Jej emocje.
Jej Twarz smutnieje
Spoglądam na Nią
zaczepiając uśmiechem :)
- Bliźniaki ??? pyta
-Tak, to nasza cudowna parka.
Jej oczy wypełniły się uśmiechem.
- Ja też byłam Bliźniakiem, moja siostra zmarła.
Kiedy żyła czułam Jej ból i radość.
Wie Pani, to piękne być Bliźniakiem,
kiedy się tego Bliźniaka jeszcze ma przy sobie.
Słuchałam Jej wspomnień
uświadamiając sobie, że nasze Bliźniaki
prawdopodobnie będą ostatnimi Naszymi dziećmi.
Dreszcze, smutek, tęsknota, wspomnienia i
ogromna wdzięczność przeszyła moje skronie.
W Sercu Miłość.
Życie zawsze wychodzi nam na przeciw z zaproszeniem:
"Chodźcie, zobaczycie jak cudownie jest żyć."
A co my robimy?
Cofamy się i robimy mu zdjęcie.
zdjęcia są ważne:)
OdpowiedzUsuńTak Rybeńko ...i te dla oka i te w sercu
UsuńTo chyba prawda ta niezwykła więź pomiędzy bliźniakami....
OdpowiedzUsuńU moich z obserwacji też tak wnioskuje
Usuń